niedziela, 9 grudnia 2012

Pierścionki z gorącą czekoladą i herbatą



Przepraszam za długą nieobecność, dziś cały dzień byłam na zawodach i zdycham :)
Ostatnio zaskakują mnie moje przedziwne pomysły na robienie zdjęć, gdzie ja już nie cykałam fotek... No ale nieważne. Miałam dziś dodać candy, ale nie mam siły na obrabianie miliona fotografii... Spodziewajcie się jutro posta, ale wieczorem.

Pierścionki są zrobione na zamówienie - pierwszy z gorącą czekoladą i mini mini pianką na wierzchu tudzież bitą śmietaną, drugi tradycyjny, prawie taki sam jak poprzednio tylko inny kolor filiżanki troszeczkę :3

No to czatujcie jutro, spodziewam się miliona chętnych (ha. ha. ha.)


6 komentarzy:

  1. śliczne oba chociaż pierwszy lepszy ♥
    o oo z czego zawody? bo moje koleżanki dzisiaj z siatki miały ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oba są tak samo magicznie piękne :))

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne :) osobiście podoba mi się ten drugi.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja wolę pierwszy! Ten kwiatuszek jest cudny!
    Ale oba są ładne :D

    OdpowiedzUsuń
  5. to weź się za to, bo efekt genialny! :D

    OdpowiedzUsuń