środa, 30 stycznia 2013

Słodziutki brelok z lodem jagodowym

~ Today i'll show you sweet pendant with berry ice cream, silver rocking horse and of course a bow!
   + thanks for comments, guests from other countries! It's very pleasant :*

 Na blogu pojawiło się kilku zagranicznych gości, więc z myślą o nich w każdym poście będę dodawać krótki (naprawdę krótki) opis biżuterii. Haha, moja angielszczyzna jest wyborna, ale się staram!

 Dziś bardzo uroczy brelok z lodzikiem jagodowym, polewą i posypką. Konik na biegunach jeszcze bardziej zasłodził całość, w pozytywnym sensie oczywiście. Uwielbiam takie kolory, mm... :)


Brelok do sprzedaży w moim sklepie na Artillo.

Cena: 13 zł

Na początku lutego, walentynki, przewiduję przeceny! Nie wiem, czy będę robić jakieś typowo walentynkowe przedmioty, bo to średnio schodzi. Znowu nie chcę potem zostać z całym pudełkiem biżuterii, która na przyszły rok nie będzie się nadawać... Może po prostu postaram się dodawać gdzieniegdzie czerwień, albo motyw serca. Pożyjemy, zobaczymy. Ja zawsze wszystko na ostatnią chwilę! ;)


wtorek, 29 stycznia 2013

Kolczyki z milkami part 2

  Hej! Dziękuję za wszystkie komentarze, to miłe :)
 Dopiero zaczęły mi się ferie (mazowsze od 28 stycznia), a ja co? Oczywiście choruję. Zupełnie tego nie rozumiem, całą jesień, fazę grypy itd przechodzę bez najmniejszego przeziębienia, a jak przyjdzie upragnione wolne, rozkładam się. Najlepiej, że w zeszłym roku było to samo... I nawet gorzej, bo wylądowałam na antybiotykach. Tym sposobem przechodzą mi koło nosa najlepsze rzeczy!

 Przejdźmy do biżuterii. Dziś pokażę obiecane wcześniej kolczyki - milki. Jedne mleczne, w starym złocie i z błękitną kokardką, drugie w srebrze, białe i z brązową kokardką. Zdjęć było więcej, ale przez przypadek pokasowałam, więc trzeba się zadowolić tym.



  Jak widać, moje pomysły na zdjęcia są coraz dziwniejsze, ostatnio ofiarą padły doniczki i inne takie dziwne przedmioty. Chyba muszę spróbować być bardziej kreatywna :o

  Jak się podoba?


niedziela, 27 stycznia 2013

Bransoletka z pastelowymi babeczkami

  Dziś ledwo wstałam, nacykałam tyle zdjęć, że starczy na ponad tydzień! Muszę wreszcie wynagrodzić wam te dni, kiedy wciąż obiecywałam, że już niedługo coś będzie :)

  Oto bransoletka, którą mam dziś do pokazania:


  Na zdjęciu tego nie widać -  przy karabińczyku znajduje się zawieszka łapka z napisem "hand made". Wiem, że każda babeczka jest trochę z innej parafii. Wybaczycie? Za to kolorystyka, bardzo teraz modna, przypadła mi do gustu. Już od początku myślałam o czymś bardzo uroczym i delikatnym. ;)

  Zdjęcie robiłam nowym obiektywem i nadal uczę się jego wszystkich możliwości... Trochę inaczej współpracuje niż kitowy, z którego dotychczas korzystałam. Może nie jest w stu procentach przeznaczony do fotografii makro, ale ja często łamię takie głupie zasady. Dobra kończę, bo nie dość że napiszę tu powieść, to jeszcze zmienię tematykę bloga, albo nazwę go lajfstajlowym :D




środa, 23 stycznia 2013

Bransoletka - francuski lunch

 Zrobiłam wreszcie bransoletkę, pewnie mało oryginalną, ale chodziła mi po głowie pewien czas. Z kromką chleba z nutellą, herbatką (mój codzienny must-drink :D), croissantem z którego raczej nie jestem zadowolona i z mini tabliczką czekolady. Do tego obowiązkowe zawieszki: serduszko made with love, babeczka, wieża Eiffla, dzbanek tea time i kluczyk. Wszystko zawieszone na dwóch łańcuszkach, udało mi się dorwać ten płaski, który szczególnie mi się podoba.





Siedzę w domu i choruję, oczywiście jak zwykle tuż przed feriami. Mam jechać na narty więc oby tylko wyzdrowieć na czas... Jedyny plus jest taki, że staram się lepić więcej. Przynajmniej się staram!

+ ostatnio robiłam gruntowne odświeżenie zapasów modelinowych, więc mam nadzieję, że wymyślę jeszcze coś nowego :)


poniedziałek, 21 stycznia 2013

Brelok z milką marcepanową - kremowo/brązowo

  Jak obiecałam, pokazuję więcej milek. Co prawda poprzednie były ładniejsze, ale ta jest z nadzieniem. Ten sposób wykonania zawsze omijałam i nie wiem, czy efekt jest dostatecznie dobry. Sami ocenicie, ja sobie mówię: za kilka dni zaczynają ferie i będę miała dużo okazji do poprawiania swoich umiejętności. Chyba spiszę sobie listę rzeczy, których powinnam się porządnie nauczyć... Na samym początku znajdzie się precyzyjne robienie kremów na babeczki. Jednak najpierw poświęcę kilka kolejnych monet (już licznie wydanych na modelinowe sprawy) na porządne, metalowe końcówki do kremów. Korzystałam dotąd z plastików ale efektem zachwycona nie jestem. Jednak popycha mnie do roboty fakt, że im bardziej się staram tym lepsze widzę efekty: moje prace wyglądają w miarę lepiej, ludzie chętniej kupują moje szpargały a liczba czytelników bloga rośnie! I tu chciałabym wam z całego serca podziękować. Motywujecie mnie bardzo bardzo :*

  Wracając do breloka - półfabrykaty stare złoto, milka gorzka z nadzieniem marcepanowym, zawieszki: aparat, paleta i mini serduszko. Artystycznie, miał być dla mnie ale przygarnęła przyjaciółka której się spodobał :) Też artystka (jeśli tak można nazwać nasze amatorskie modelinowanie, rysowanie, malowanie, dekupażowanie itd itp), więc trafił dobrze!



Przepraszam za zdjęcia :( Wiadomo jak to, przy lampce i na pseudo drewnianym biurku... Wciąż czekam na aparat i złapanie momentu w dzień ;)

Aaa, zapomniałabym! Nasza aukcja - bransoletka na WOŚP wczoraj się zakończyła! Poszła za 260 zł, co osobiście uważam za ogromny sukces. Powiem wam szczerze, że się nie spodziewałam takiego odzewu! Wszystkim, którzy wspierali naszą akcję, nie tylko licytując lecz także reklamując ją, DZIĘKUJĘ!



sobota, 19 stycznia 2013

Kolczyki milki z miętowymi kokardkami

 Dorwałam aparat przyjaciółki i zrobiłam zdjęcia kilku rzeczy na zapas... Do czasu, jak nie dostanę swojego, będę miała w zanadrzu kilka postów. Podobno aparat ma być do odebrania na przełomie kilku dni, ale wiadomo jak to jest :)

 Dziś mam dla was kolczyki - milki z miętowymi kokardkami w delikatne kropeczki. Wyszły uroczo i właśnie się zastanawiam czy je wstawiać na Artillo czy zachować do użytku własnego :3  Ale co najwyżej zrobię sobie takie same. Planuję jeszcze kilka z kokardkami błękitnymi i czerwonymi... Się okaże.

 Od razu zaznaczam, że każda milka jest robiona ręcznie, nie z foremki. Jedynie napis odciskam - jego nie da się podrobić!







piątek, 11 stycznia 2013

AUKCJA MODELINIARKI DLA WOŚP RUSZYŁA!

 Oficjalnie mogę już napisać, że aukcja MODELINIARKI DLA WOŚP ruszyła na Allegro!!! Cała jestem dumna z efektu, jaki uzyskałyśmy. A wszystko dla dzieciaków (i seniorów)! Oto nasza bransoletka:


Łącznie babeczek jest 14, każda jest charmsem - można je odczepiać, doczepiać... 

Łącznie autorek było siedem, oprócz mnie cudowne dziewczyny: Dłubaninki (pomysłodawczyni i organizatorka), Ania92 Cupcakes, Beciaki, Lemon Lovely, Słodkie Błyskotki i Talulla. 

A tutaj macie babeczki, które ja stworzyłam:





Zrobiłam jak umiałam, daleko mi jeszcze do bardzo doświadczonych modeliniarek... Ale liczy się gest!
+ Za cudne zdjęcia dziękuję Dłubaninkom! 


Piękny baner zaprojektowała Pani Milena Milak - bardzo proszę, jeśli możecie, wstawiajcie go na swoje blogi! Naprawdę może to pomóc w naszej akcji :)


link do banera: http://aukcje.wosp.org.pl/modeliniarki-dla-wosp-bransoletka-z-babeczkami-i752017


I ostatnia moja prośba - kochani, LICYTUJCIE! Możecie w ten sposób pomóc dzieciom (oraz seniorom), a zyskacie piękną bransoletkę wykonaną z sercem!

Licytować można TUTAJ

Dziękuję!



PS:. O KONTAKT NA MAILA PROSZĘ KARO, która wygrała candy i podała niepoprawny mail... No ciężko mi tak ścigać każdego. Jak się nie zgłosisz w ciągu kilku dni, nagroda przepadnie :(

wtorek, 8 stycznia 2013

Wyniki CANDY!

 Wiem, że długo trzeba było czekać, ale w sumie... Dwa dni... Planowałam robić losowanie z karteczek, ze zdjęciami itd, ale skoro nie ma aparatu, spisałam uczestników po kolei i nadałam im numerki. Było ich razem 41, a wylosowałam według randoma, czyli tradycyjna metoda :D


AND THE WINNER IS...



Numer 4, czyli w kolejności od początku... KARO!

GRATULUJĘ!

Skontaktuję się z tobą przez maila :)
Oczywiście nie zapomniałam o obiecanym, dorzuconym drobiazgom za 30 uczestników - będzie to jeden element biżuterii wykonany przeze mnie (np. bransoletka) oraz kilka dodatkowych przydasiów - zdjęć zrobić nie mogę ale wszystko opiszę ci w mailu, którego wyślę jutro ;)