piątek, 19 października 2012

Naszyjnik z miętowym lodem na zegarowym tle...


Pewnie nie uwierzycie, że mam dla was coś nowego... A jednak! Wściekłam się dziś i łaziłam po domu szukając jakiegoś miejsca do zdjęcia, aż wreszcie znalazłam stary, wielki zegar na kominku. Ofiarę znalazłszy, zbrodnię popełniłam. Ale zbrodnią nazwałabym zamazanie całego tego zdjęcia jakimiś ciapkami. Trochę wyszło zbyt artystycznie, a za mało widać naszyjnik z lodem :)
Dziś był bardzo pracowity dzień, byłam pokazać z przyjaciółką biżuterię pani z kawiarni, ale ostatecznie na rozmowy idziemy z tymi całymi manatkami jutro. Pomysł i mini słodycze spodobały się bardzo, i spotkały się z akceptacją. Myślę, że połowa sukcesu za nami! Oczywiście nie mów hop, póki nie przeskoczysz... Czy jakoś tak. ;)

3 komentarze:

  1. lód mi się podoba zdjątko też jest ładne :>
    fajnie że tłem nie jest jakaś stara sofa która nie pasuje itd ;>
    będziecie miały jakieś własne stoisko? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie będzie stoisko, tylko coś w rodzaju półki/gabloty z naszą biżuterią. Będzie ona po prostu sprzedawana przez kawiarnię :)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcie i zawartość na nim :)

    OdpowiedzUsuń