Naprawdę nie lubię lepić milek! Dlatego prawie ich u mnie nie ma... Nie chcę robić z foremki, bo to dla mnie pójście na łatwiznę, ale to prawdziwa katorga. I czekoladka wychodzi za każdym razem inna :)
Do tego, aby nie było skromnie, doczepiłam kawkę. Smacznego!
ja jeszcze milek nie lepiłam ^^ zbieram sie do nich i zbieram... no cóż, ja też nie lepię z foremek. Twoja fajnie się prezentuje :3
OdpowiedzUsuńA to male cudo z foremka zrobione czy bez? Hm... chyba nie potrafilabym odwzorowac napisu na modelinie. Genialne :)
OdpowiedzUsuńKształt milki, boki sa zrobione ręcznie, a odciśnięty jest tylko napis. Przez ręcznie robiony napis już przechodziłam i nie polecam nikomu się w to pakować... Masa roboty i słaby efekt.
Usuńcoś w tym jest.. ja też nie lubię lepić Milek - są takie mało twórcze...a pracy wymagają dużo. Moim zdaniem skromność tego breloczka to zaleta. Ale apetyt na prawdziwą mi zrobiłaś:] idę zrobić sobie kawki i otwieram czekoladę:P
OdpowiedzUsuńDziewczyno jaki ty masz talent! Chętnie kupiłabym ten brelok, ewentualnie inny, ale zrobiony przez Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość!
UsuńRobię biżuterię również na konkretne zamówienie, czyli sama możesz opisać swój własny brelok, jaki sobie życzysz...
---> zakładka sprzedaż na górze :)
Śliczna Ci wyszła ;) A ten odcisk jest od prawdziwej czekolady ? ;)
OdpowiedzUsuńdentoj.blogspot.com
Całą milkę ulepiłam sama, a napis nie jest od prawdziwej czekoladki. Kiedyś robiłam foremkę z milki, ale sam napis odciska się w silikonie za słabo, prawie go potem nie widać :)
OdpowiedzUsuń