Torciki czekoladowe, z odrobiną turkusu. Odrobiną ;) W rzeczywistości są dużo bardziej turkusowe, ale zdjęcie wyszło jakoś dziwnie. Nie mam pojęcia czemu z intensywnego błękitu zrobił się szary, brudny niebieski. Może dlatego że jest szaro i buro, zero słońca... Nie wiem.
Dziś mam dużo pracy i nauki, więc nie będę nic lepić, ale jutro na pewno dużo zrobię. W weekend pojawi się sporo nowości :)
Takich torcików zrobiłam 3 pary, wstawię je może dziś lub jutro na allegro. Zapraszam!
torciki ładne i czekam na nowe posty :3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
w rzeczywistości wyglądają pewnie jeszcze lepiej! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne.
zapraszam do mnie.
jestem zmuszona zacząć wszystko od nowa :( także ponownie zachęcam do obserwacji.
Niestety ja również kombinowałam sporo z szablonami zagranicznymi, które bardzo dużo pozmieniały mi na blogu. Na szczęście udało się to ponaprawiać i od teraz mam czysty, najzwyklejszy szablon... Chyba tak jest nawet wygodniej. :)
UsuńOczywiście zmierzam do nowego bloga i obserwuję...
Booooskie !
OdpowiedzUsuń