Przesłodki markiz czekoladowy, w środku z białym kremem. Wisi na srebrnym dzbanuszku, czy czajniku. Całość ozdobiona złotą wstążeczką... Gdy pokazałam go koleżankom, od razu jedna z nich go zgarnęła :) Ale spokojnie, pojawi się ich więcej. Niestety na razie, do weekendu, raczej nic nie zrobię, bo skończył mi się kluczowy kolor biały. Póki go nie kupię, nici z lepienia... Chyba że jakieś czekoladki. Bo cały czas czekoladowy i karmelowy mam ;)
przecudowny! ♥
OdpowiedzUsuńobserwuję ;)
noo, przesłodki ♥
OdpowiedzUsuńŚlicznie! U mnie KONKURS!
OdpowiedzUsuń